Paderewskiego życie po życiu – Rozdziobią go…

Część 1
W 1929 roku Ignacy Jan Paderewski zachorował. Lekarze stwierdzili konieczność natychmiastowej operacji, on jednak najpierw wezwał notariusza. Spisywanie testamentu trwało kilka godzin. Dopiero nad ranem z pięknej posiadłości artysty w Riond-Bosson, w Szwajcarii, odwieziono go na sygnale do kliniki. Przeżył ciężką operację, lecz nie powrócił do pełni zdrowia. We wrześniu 1930 roku wezwał z Warszawy swego byłego osobistego sekretarza, Sylwina Strakacza.
Odtąd on, wraz z Heleną Lubke - w przeszłości sekretarką żony pianisty - prowadzili dom i "opiekowali" się Paderewskim oraz jego siostrą, Antoniną Wilkońską. Simone Giron przez wiele lat często bywała u polskiego męża stanu. Można powiedzieć, że był jej idolem. Z przerażeniem obserwołała, jak para opiekunów izoluje go od świata, zamienia jego dom w więzienie o zaostrzonym rygorze, w którym wszystko było podporządkowane zaleceniom jakichś bliżej nie znanych lekarzy. W 1935 roku gen. Władysław Sikorski, zaniepokojony tym, co dzieje się z byłym premierem RP pogrążającym się w depresji, przywiózł z Paryża do Riond-Bosson panią Basię. Jakiś czas bywała u Paderewskiego, aż znaleziono ją matrwą w pokoju hotelowym. Podobny los spotkał panią Rembielińską, w przeszłości przyjaciółkę żony artysty. Wtedy też zaczęły krążyć plotki o bankructwie Paderewskiego. Oczywiście nieprawdziwe, był on bowiem ciągle właścielem nieruchomości, ruchomości i środków finansowych na łączną kwotę blisko 3,5 miliona ówczesnych dolarów, co dziś odpowiadałoby 600 tysiącom dolarów. Komuś jednak już wtedy najwyraźniej zależało, by ukryć fakt istnienia tak ogromnego majątku. 5 paździenika 1939 roku Simone Giron po raz ostatni widziała swego idola. Podarował jej wtedy na pamiątkę złoty zegarek. Potem bezskutecznie próbowała jeszcze się z nim spotkać. W końcu dostała napisany na maszynie list, z którego wynikało, że artysta nie chce jej więcej widzieć. 23 września 1940 roku został wraz z siostrą pośpiesznie wywieziony do Stanów Zjednoczonych. Pojechał z nim Strakacz, z żoną i córką. Lubke została w Szwajcarii. Następnego dnia w Riond-Bosson zjawił się minister Ładoś. Zdjął ze ścian pięć obrazów. Był to początek grabieży. 29 czerwca 1941 roku Ignacy Jan Paderewski zmarł, po dość dziwnej kuracji zaaplikowanej mu przez lekarzy. Ogłoszono wówczas, że nie zostawił testamentu. Simone Giron, pamiętając wydarzenia, które poprzedziły przewiezienie artysty do kliniki w 1929 roku, postanowiła zadać temu kłam i powstarzymać rozkradanie szwajcarskiego domu Paderewskiego i wszystkiego, co po nim zostało. Tak zaczęła się jej prywatna wojna o prawdę.






Produkcja: 1999
Premiera TV: brak informacji

Reżyseria:


Muzyka:
muzyka

fragmenty opery "Gwiazda"


Obsada:
Ignacy Jan Paderewski

Simone Giron

i inni.

KOMPLETNA OBSADA NA STRONIE GŁÓWNEJ SERIALU



200901

(POL) polski,


- BRAK DODATKOWYCH ILUSTRACJI -

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz