Miasto z morza – odcinek 1

Krzysztof i Wołodia pracują w biurze naczelnika budowy i projektanta portu, inżyniera Tadeusza Wendy. Francuscy inżynierowie oraz Krzysztof i Wołodia często bywają w restauracji Heleny, atrakcyjnej wdowy po oficerze. Kobieta namawia Krzysztofa, aby kontynuował naukę i zdawał eksternistyczną maturę w polskim gimnazjum w Gdańsku.
Dzięki wstawiennictwu inżyniera Wendy i redaktora Gazety Gdańskiej, Krzysztof dostaje się do ostatniej klasy gimnazjum. Z Gdańska Krzysztof wraca z Łucką pociągiem. Na stacji w Gdyni ojciec dziewczyny urządza jej karczemną awanturę i zabrania spotykać się z chłopakiem. Łódź, w której Krzysztof mieszkał wraz z kolegami, zostaje skradziona. Błąka się więc po nocy i szuka schronienia. Nad ranem dociera do chaty brata Augustyna, Bernarda Konki, który przyjmuje go pod swój dach i daje pokój na strychu. Krzysztof wdaje się w bójkę z miejscowym Smelą, który ukradł łódź. W ostatniej chwli na ratunek przychodzi mu Augustyn, który jednak nadal nie akceptuje go. Nie chce Krzysztofa na swego zięcia. [TVP]






Produkcja: 2009
Premiera TV: 2012

Reżyseria:


Muzyka:


Obsada:
pani Helena

Łucka Konka

Krzysztof Grabień; w napisach imię: Kuba

Wołodia Jazowiecki

Augustyn Konka, ojciec Łucki

Tadeusz Wenda , kierownik budowy portu w Gdyni

Marcel Lebrac

Bernard Konka, stryj Łucki

Frischke, ciotka Łucki

dziewczyna wydająca budowniczym śniadanie

letniczka zainteresowana parcelą Konki

-

Gerard Schultz

inspektor Sikora, komendant policji w Gdyni

-

-

nurek Smela

letnik zainteresowany parcelą Konki

Nicola Luboz
inżynier Nicolas

Grinsmann, redaktor "Gazety Gdańskiej"

policjant

dyrektor Gimnazjum Polskiego w Gdańsku

-

-

Konkowa, żona Bernarda

-

Seweryn, robotnik pracujący przy układaniu torów kolejowych

urzędnik pocztowy

-

-

Leon Majka

w napisach nazwisko: Tomcza

-

-

kapitanowa Maryla Kupielska; nie występuje w napisach

dziennikarz rozmawiający z córką Łucki i Krzysztofa; nie występuje w napisach
i inni.


02.171209

(POL) polski,


- BRAK DODATKOWYCH ILUSTRACJI -

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz